Dobrodziejstwo dla greckich urzędników państwowych. Za doręczanie urzędowych kopert do rąk własnych płacono dodatkowo, nawet 290 euro miesięcznie. Z tego gestu państwa korzystało 6800 osób w greckim sektorze publicznym.
Kierowcy pracujący w greckiej komunikacji publicznej mieli się jak pączki w maśle. Tylko za to, że dana osoba przyszła do pracy i rozgrzała silnik samochodu, wypłacano jej extra 69 euro na miesiąc. 300 złotych za przygotowanie pojazdu do jazdy? U nas nikogo nie obchodzi, że w zimie samochód nie może odpalić.
Równowartość 300 złotych – tyle na miesiąc płaciło się w greckiej "budżetówce" tym pracownikom, którzy pracowali na wyższych piętrach bez dostępu do windy.